czwartek, 27 listopada 2025
Golasie, kim jesteś?
wtorek, 25 listopada 2025
Promajna grzechu warta?
środa, 19 listopada 2025
Tam, gdzie słońce bezwstydnie pieści nieskrępowane odzieniem doczesne powłoki.
niedziela, 9 listopada 2025
Drašnice FKK - kontynuujmy naszą plażową Odyseję
sobota, 1 listopada 2025
Kamień. Skała wystająca z wody. Wow.
sobota, 25 października 2025
Gdzie strome klify wyrastają z morza
poniedziałek, 20 października 2025
Czy król jest nadal nagi? Niestety nie - plaża Nugal, Makarska.
środa, 15 października 2025
Z widokiem na Split - plaża Sutivan
czwartek, 9 października 2025
Zlatni Rat, Brač- czyli: chciałeś, chamie, złoty róg, a tam ino goły siur :)
środa, 8 października 2025
Grabov, Bol, Brač
niedziela, 5 października 2025
A taki pies, kimże on jest?
poniedziałek, 29 września 2025
Plaża Slatina, Brač
sobota, 20 września 2025
Baška Voda i jej plaż uroda
wtorek, 22 lipca 2025
Pszczół bzyk, wonny lawendy aromat...
czwartek, 17 lipca 2025
Kolejny rok, kolejna wizyta na kempingu Verdon Provence
Kolejny rok, kolejna wizyta na kempingu Verdon Provence. Mieliśmy niemal równo dwanaście miesięcy, żeby się stęsknić. Czy tak się stało? Czy wypłakiwaliśmy się w poduszkę podczas długich, zimowych wieczorów, marząc o powrocie do tego naturystycznego edenu? W końcu ubiegłoroczne wpisy (klik!), (klik!) były mu nad wyraz przychylne.
piątek, 11 lipca 2025
Nazywam się Origan. N@turystyczny kemping Origan.
Mówi się, że nie da się wszystkim dogodzić, że nie sposób zadowolić każdego. Bo przecież jeden woli góry, a drugi – morze. Jeszcze inny upał, a kolejny- chłód. Rwące rzeki, leniwe strumyki, wodospady, zielone lasy czy malownicze pola- to często zupełnie odmienne krajobrazy. Fajnie by było, gdyby istniało miejsce, które stanowi syntezę wszystkich tych scenerii. A może gdzieś takie miejsce istnieje?
czwartek, 3 lipca 2025
Na_turystyczny szlak
Siedzimy przed namiotem, wygrzewamy cielska przy basenie, żłopiemy bezalkoholowe piwsko, a okoliczne góry łypią na nas z wyrzutem. Patrzcie, jakie jaśnie państwo, na urlop przyjechali, czy co?! My tu skrywamy takie piękne szlaki, a tym się zadków nie chcę ruszyć! Wraz z lekką bryzą doleciały do nas te słowa- cóż było więc czynić, musieliśmy wybrać się na małą eksplorację.




















