Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Emilia Romagna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Emilia Romagna. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 kwietnia 2018

Żegnajcie wyboje!


Niniejszym oficjalnie oświadczamy, iż kilka dni temu powróciliśmy na stare śmieci. Ziemią przodków, czy też ojcowizną nazwać ich jednak nie można, bo to przecież kraina odwiecznych wrogów i znienawidzonych najeźdźców. Dla nas jednak to przytulny, przesiąknięty lewackością dom :).


sobota, 17 marca 2018

Włoska pogoda kobietą jest...


Włoska wiosna (choć tak naprawdę mamy jeszcze zimę) nie odbiega wcale od polskiej, czy w naszym przypadku- niemieckiej. Fakt, że jest tu cieplej i odrobinę słoneczniej, ale ze zmiennością pogody jest tak samo. Niejednokrotnie rano budzi nas, zaglądając nieśmiało do kamperowego okienka, piękne słońce, by potem zniknąć za gęstą mgłą, bądź też grubymi, pękatymi od deszczu chmurami.

piątek, 15 października 2010

Rawenna


Dodajemy fotki z Rawenny. Ostanimi dniami mamy dosyc pokaźnego doła, a co za tym idzie nasze mózgi pracuja trochę wolniej i wygenerowanie jakiejkolwiek treści wiąże się z bólem w okolicach potylicy.

Wszechobecny Garibaldi- na północy kochany, na południu znienawidzony (tak piszą w przewodniku :))




środa, 13 października 2010

a Didol tylko śpi i wspomina


Zostaliśmy zaczarowani przez naszą piękną ojczyznę. Nic się nie chce, nawet robić wpisów. Zimno, szaro i ponuro, do tego wolny internet i mieszkanie z rodzicami (których serdecznie pozdrawiamy- bardzo dobrze nam się z Wami żyje :)). Kombinujemy gdzie by tu się podziać podczas nadchodzącej zimy. Oszczędności jeszcze mamy, mieszkanie się wynajmuję, więc z głodu nie pomrzemy. Ale spędzając tyle czasu w domu  można zwariować. Szukamy jakiegoś zajęcia za granicą, najlepiej w Egipcie :).
Póki co- zdjęcia z Rimini i kościoła w Classe. Rimini kojarzy się głównie jako miejsce słynące z szerokich plaż i miasto wakacyjne. Jest tam jednak jeszcze wiele innych ciekawych miejsc oraz masa zabytków. Warto zrezygnować z wylegiwania się na piasku i trochę połazić. Classe natomiast to miasto/wioska tuż przed Ravenną. Nie ma tam nic oprócz widocznego na zdjęciach kościoła z VII wieku wpisanego na listę UNESCO. Przejeżdżaliśmy tamtędy już w zeszłym roku, ale nie zawitaliśmy na zwiedzanie (śpieszno nam było do Lido di Dante i kempingu dla naturystów. A tfu- zboczeńcy! :)). Błąd naprawiliśmy teraz i było warto.