wtorek, 2 lutego 2010

NIE MOŻNA MIEĆ WSZYSTKIEGO

Mamy, mamy, już prawie mamy naszego kamperka! Weekendowe poszukiwania były na tyle owocne, że w najbliższą sobotę odbieramy niżej (i wyżej też) sfotografowany wehikuł. Nie obyło się oczywiście bez twardych negocjacji, intensywnego targowania się i dokładnych oględzin (podstawa to kilka kopnięć w koło i przyglądanie się ze znawstwem).
Nie napisałem cóż to za wspaniała maszyna. Otóż przed Państwem Fiat Ducato 1,9 w zabudowie Hymer z 1991 roku.
Zdjęcia pochodzą jeszcze od sprzedającego. Kiedy będziemy mieć go już w swoich niecnych łapkach napiszemy coś więcej i dorzucimy trochę fotek.

Ktoś może spytać, skąd więc tytuł tego posta. Ano stąd, iż już za tydzień w łódzkiej Arenie koncert DM, a my jako wierni czarni bracia (i siostry) nie opuszczamy takich wydarzeń. No ale cóż, nie można mieć wszystkiego...
Pozostaje tylko wspomnień czar (to akurat czar katowickiego spodka).