poniedziałek, 13 listopada 2023

Jego Wysokość El Portus

 
Pewnie niektórzy z Was już zauważyli, że blog nasz będący do tej pory niewinnym diariuszem z podróży, powoli zamienia się, w emanujący nagością zakątek promujący naturyzm. Lecz jak inaczej może być, skoro przebywamy w Hiszpanii, a kraj ten (czy też jego nadmorska część) golasami stoi (tylko bez niewłaściwych skojarzeń. Jasiu ręce na kołdrę!) Dostępna jest tutaj nie tylko mnogość nietekstylnych plaż, ale także możemy rozgościć się w progach wielu, ułatwiających życie bez odzieży kempingach. Jednym z nich jest położony w Murcji, tuż przy Kartagenie El Portus.
 

niedziela, 5 listopada 2023

Półmetek.


5 listopad- półmetek: prawdopodobnie znajdujemy się już w połowie obecnego wyjazdu, a ja obchodzę dzisiaj czterdzieste pierwsze urodziny. Więc to także taki mój osobisty półmetek. Bo, nie oszukujmy się, raczej więcej niż jeszcze raz tyle dni nie będzie mi zapewne dane. Z czego więc się cieszyć, co świętować? To, że zbliżyliśmy się o kolejny rok do śmierci? Że bardzo możliwe, iż więcej już za nami, niż przed nami?

środa, 1 listopada 2023

Jávea, znana także jako Xàbia, albo też emerycki raj.

 
Jávea, czy też po katalońsku Xàbia (pomimo, że jest częścią Wspólnoty Walencji, wciąż stanowi region dwujęzyczny) to urocze miasteczko z malowniczo ulokowaną na wzgórzu starówką. Dodatkowo ma do zaoferowania kilka piaszczysto- kamienistych plaż, zaś całość zamykają z dwóch stron strome klify. Pomiędzy nimi natomiast znajdują się najpiękniejsze, idealnie nadające się do uprawiania naturyzmu zatoczki. 
Ale my tu nie o tym. Chcieliśmy poruszyć kwestię zimowej turystyki seniorów. Z racji doskonałej pogody przez cały rok, siwe głowy wypełniają gęsto deptaki, restauracje, zaściełają plaże oraz zaludniają kempingi. Język angielski, holenderski, czy też niemiecki słychać zdecydowanie częściej od hiszpańskiego.

piątek, 27 października 2023

Cullera- czyli nawet w najciemniejsztm betonowym tunelu, tli się jakieś plażowe światełko.

Bardzo rzadko, a tak naprawdę nigdy, sprawdzamy w internecie, czy też przewodniku (ktoś jeszcze w ogóle używa?), kolejne miejsce do którego się wybieramy. Czasem wygooglujemy kilka zdjęć, albo pojeździmy palcem po mapie, by zobaczyć, czy może nasza destynacja zakreślona jest na żółto, podkreślona lub też znajduje się w rejonie krajobrazowo interesującym. Generalnie jednak lubimy dać się zaskoczyć, odkryć wizytowane miejsce bez filtra oczekiwań albo uprzedzeń. Najczęściej jesteśmy zadowoleni z wyboru. Zdarza się jednak i tak, że targają nami mieszane uczucia lub co gorsza- jesteśmy zawiedzeni. W przypadku miejscowości Cullera doznaliśmy całego spektrum doznań. Od początkowej niemalże odrazy, aż po akceptację i stwierdzenie, że nie jest tam wcale aż tak źle.

środa, 25 października 2023

L'Ametlla de Mar- wciąż tuńczykiem stoi.

 
Senne miasteczko L'Ametlla de Mar położone na wybrzeżu Costa Dorada nie jest tak popularne wśród turystów jak inne okoliczne miejscowości. Tutaj życie toczy się wciąż w miarę w tradycyjny sposób. W porcie zamiast luksusowych jachtów cumują rybackie kutry. Nadmorskiej promenady nie ocieniają pełne turystów hotele, lecz zamieszkałe ciągle jeszcze przez tubylców białe kamienice. Śródmiejskie placyki wypełnia gwar dzieci, zamiast mieszaniny języków z całego świata. Jest spokojnie, jest sielsko.
 

czwartek, 19 października 2023

Tossa de Mar

Tossa de Mar- nie wiemy, co oznacza słowo Tossa, ale dodatek „de Mar” jesteśmy już chyba w stanie rozszyfrować. Prawdopodobnie chodzi o to, że miejscowość położona jest nad morzem. Bingo!- nagrodę w postaci wspaniałych wspomnień należy zrealizować już samemu. Cóż zrobić, jako osoby łase na wszelkie gratyfikacje, na dodatek darmowe, postanowiliśmy czym prędzej wzuć obuwie i ruszyć po to, co się nam turystycznie należy. No to w drogę. Na nasze szczęście kemping na którym się zatrzymaliśmy dzieliły od miasteczka jakieś marne cztery kilometry.

piątek, 13 października 2023

Hiszpański naturyzm.

Naturyzm w Hiszpanii zaskoczył nas odrobinę. Dlaczego? - zapytacie zapewne. Otóż różni się on znacznie od tego, co znamy z reszty Europy, o Polsce nawet nie wspominając.

środa, 11 października 2023

Ludzie lasu

Już ponad tydzień minął od naszego wyjazdu z domu, a my wciąż nie naskrobaliśmy co, gdzie i jak. Na swoje usprawiedliwienie spieszymy napomknąć, iż Francja, czy też Hiszpania nie rozpieszczają nas wszechobecnym Internetem, a wręcz można by powiedzieć, że darmowe Wi-Fi nie istnieje w ogóle. Przynajmniej na kempingach, gdzie też to rozbijamy się obecnie naszym namiotowo- samochodowym zestawem. Wiemy, wiemy, popukacie się zapewne w czoła i powiecie, że w obecnych czasach każdy ma przecież non- stop dostęp do sieci w komórce, bo ma jakiś pakiet, abonament, czy inny roaming danych. Jednak my nie. My są ludzie starej daty, którzy dopiero co wyszli z lasu, a ich podejście do transmisji danych pochodzi jeszcze z końcówki lat dwutysięcznych. Dlatego też, korzystając z dobrodziejstw obecnego miejsca pobytu- właśnie nadrabiamy blogowe zaległości.
 

niedziela, 17 września 2023

Szwajcarskie winobranie, czyli franków zarabianie.

Winobranie jest swoistym zwieńczeniem kilkumiesięcznej ciężkiej pracy i niestety jej najbardziej wymagającym elementem. Można porównać je do maratonu, który także wraz ze zbliżaniem się do mety, staje się coraz większym wysiłkiem. Koniec majaczy już na horyzoncie, a ty zaciskasz zęby, starasz się wykrzesać z siebie resztki energii oraz sił i dobiec, dotrwać do końca.

piątek, 1 września 2023

Wzięliśmy nogi za pas.

Nie myślcie Szanowni Czytelnicy, że beztroskie obnażanie członków na liguryjskim kempingu "Costalunga" było jedynym elementem naszej włoskiej wycieczki. Fakt, iż był to jej główny trzon oraz najważniejszy, wyglądany od dawna cel. Po drodze jednak zawitaliśmy jeszcze do spalonego słońcem Piemontu, zaś zwieńczenie oraz ukoronowanie wyjazdu, to spotkanie z morzem, które to miało miejsce podczas wizyty w Imperii.