niedziela, 14 grudnia 2025

Posłuszni biblijnym nakazom

„To jest dzień, który uczynił Pan - niedziela, radujmy się nim i weselmy.” - Posłuszni biblijnym nakazom chillujemy więc na całego :). Po kolejnym tygodniu pracy jest nam to jak najbardziej potrzebne. Nogi wymęczone stromizną, zaś górne kończyny obsługą sekatora - należy im się.   

niedziela, 7 grudnia 2025

Zagubieni pośród winorośli w Quinten

Od jakiegoś czasu za oknem zalega już gruba warstwa śniegu, my jednak – w ramach zdrowej przeciwwagi – zabieramy was na, niestety, już ostatnią wirtualną wycieczkę do słonecznej i ciepłej Chorwacji. Chcąc nie chcąc, trzeba pogodzić się z sytuacją i zaprzyjaźnić z białym puszkiem oraz mrozikiem, bo duet ten będzie nam wiernie towarzyszyć przez najbliższe miesiące. Jakby było nam mało tego anturażu u siebie w Karkonoszach, to od kilku dni nasze oczy cieszy widok na Szwajcarskie Alpy. 
 

czwartek, 27 listopada 2025

Golasie, kim jesteś?

Po przeczytaniu jednego z ostatnich artykułów na blogu Nicka i Lins z NakedWanderings zaczęliśmy się zastanawiać, jak właściwie moglibyśmy siebie określić. Z jednej strony nie lubimy etykiet i nie czujemy potrzeby wkładania się w jakiekolwiek szufladki. Z drugiej - ich słowa dobrze pokazują, że chyba najbliżej nam do tego, co można nazwać „old school naturist”.
 

wtorek, 25 listopada 2025

Promajna grzechu warta?

 
Podczas jesiennego pobytu na Makarskiej Riwierze stacjonowaliśmy w małej miejscowości Promajna. Oprócz strategicznego położenia pomiędzy turystycznymi kurortami Baška Voda i Makarska, nie wyróżniała się ona niczym szczególnym. Ot, ożywająca w sezonie, by potem popaść w jesienno - zimowy letarg dziura. Jej największym plusem, oprócz wspomnianej lokalizacji, był spokój. Do kilku okolicznych plaż FKK można dojść spokojnie pieszo, a jeśli dysponujemy samochodem, naturystyczny raj stoi przed nami otworem (proszę bez gorszących skojarzeń :)).
 

środa, 19 listopada 2025

Tam, gdzie słońce bezwstydnie pieści nieskrępowane odzieniem doczesne powłoki.

 
Chcieliśmy napisać o plaży Frara, że jest piękna, wspaniała, dzika i nieskalana masową turystyką. Mieliśmy zamiar nazwać ją jedną z najpiękniejszych dzikich plaż, na jakich dane nam było wygrzewać ciała. Lecz nie zrobimy tego, bo z zasady unikamy truizmów i oczywistości :). Sami przecież widzicie na zdjęciach, iż jest to prawdziwy nadmorski raj. Miejsce, gdzie lazurowe fale czule smagają wybrzeże, a drobne, okrągłe kamienie delikatnie masują wylegujących się na nich ludzi. Gdzie słońce bezwstydnie pieści nieskrępowane odzieniem doczesne powłoki.
 

poniedziałek, 17 listopada 2025

Królowa jest tylko jedna!

 
W ramach wytchnienia od oszałamiających chorwackich krajobrazów, a zwłaszcza plaż, wrzucamy kilka zdjęć z własnego ogródka. Mimo że mieszkamy tu od sierpnia, z racji wojaży nie mieliśmy jeszcze okazji złożyć hołdu karkonoskiej królowej. Wreszcie się jednak udało. Wasza Wysokość, chylimy czoła!
 

niedziela, 9 listopada 2025

Drašnice FKK - kontynuujmy naszą plażową Odyseję

 
Od kilku dni jesteśmy już z powrotem w domu i zanim wpadniemy w totalną depresję, postaramy się podtrzymać dobry nastrój (szkoda, że nie także opaleniznę) za pomocą fotografii. Nie zerkajcie więc już co chwilę za okno w poszukiwaniu słońca, lecz wróćcie z nami czym prędzej do Chorwacji. Kontynuujmy zatem naszą plażową Odyseję.
Chcecie wiedzieć, jak wygląda oficjalna plaża naturystyczna położona niedaleko miasteczka - a jednocześnie nie musicie szukać wolnego miejsca wśród tłumu spragnionych tego samego, czyli słońca, nagości, orzeźwiającej wody i pięknych widoków?

sobota, 1 listopada 2025

Kamień. Skała wystająca z wody. Wow.

  
Położona niedaleko Makarskiej urokliwa miejscowość Brela słynie ze skały wystającej z morza, na której rośnie drzewo. Mają ją nawet w herbie. Poważnie! Cóż, może mieszkańcy tego miasteczka myślą, że to właśnie tym warto się chwalić. Kamień. Skała wystająca z wody. Wow. Nie zdają sobie widocznie sprawy z tego, jakie skarby mają tuż za rogiem. Jednym z nich jest niewątpliwie upstrzona dzikimi plażami zatoka Vruja.

sobota, 25 października 2025

Gdzie strome klify wyrastają z morza

 
Wygrzewanie ciała w palącym słońcu, tam gdzie strome klify wyrastają z morza, a między skałami kryją się małe zatoczki dające schronienie przed wiatrem – to marzenie niemal każdego naturysty. A co najlepsze, te fantazje zaskakująco łatwo można spełnić!

poniedziałek, 20 października 2025

Czy król jest nadal nagi? Niestety nie - plaża Nugal, Makarska.

 
Kiedyś to były czasy – każdy naturysta, który kiedykolwiek był w Makarskiej, mógłby z żalem westchnąć, wypowiadając te słowa. Jeszcze kilka lat temu mieliśmy najpiękniejsze z tutejszych plaż niemal tylko dla siebie. Niestety, czasy się zmieniły – świat poszedł do przodu, pojawił się Instagram, wszyscy zobaczyli, jak dobrze tu mamy, i też tak chcieli. Tyle że nie mieli zamiaru zdejmować przy tym gatek.

środa, 15 października 2025

Z widokiem na Split - plaża Sutivan

 
Na wyspę Brač można przypłynąć promem w dwóch miejscach – do położonego na północnym zachodzie, naprzeciw Splitu, Supetaru, albo niemal na przeciwległym krańcu wyspy, z widokiem na Makarską, do Sumartina. Jeśli trafiliście do tego pierwszego portu, możecie się uważać za szczęśliwców – jakby naturystyczna loteria właśnie wylosowała dla was zwycięski los.
 

czwartek, 9 października 2025

Zlatni Rat, Brač- czyli: chciałeś, chamie, złoty róg, a tam ino goły siur :)

 
Dla wielu turystów jedną z głównych atrakcji chorwackiego wybrzeża jest Zlatni Rat. Ten położony w miejscowości Bol na wyspie Brač piaszczysty cypel dumnie określa się symbolem Adriatyku. Nic więc dziwnego, że wycieczki walą tam tłumnie – zarówno lądem, jak i morzem. Statki przybijają jeden po drugim do portu w Bolu, tylko po to, by wypluć spragnionych selfie plażowiczów. To chyba najbardziej międzynarodowe miejsce na wybrzeżu – zaraz po Dubrowniku. Języki mieszają się tu z kolorami skóry, a wszystkich łączy jedno pragnienie – poplażować na Zlatnim Racie.
 

środa, 8 października 2025

Grabov, Bol, Brač

 
Jeśli marzy się wam smażenie na naturystycznej plaży w otoczeniu pięknej przyrody i architektonicznego dziedzictwa wyspy Brač, plaża Grabov będzie idealnym wyborem. Roztacza się z niej wspaniały widok na położony nieopodal klasztor dominikanów oraz leżącą naprzeciwko wyspę Hvar.
 

niedziela, 5 października 2025

A taki pies, kimże on jest?

 
Ponoć pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, lecz niestety człowiek nie zawsze jest najlepszym przyjacielem psa. Szczególnie jeśli chodzi o przyjazność plaż dla czworonogów. Na większości z nich wiszą zakazy – nie wolno wprowadzać zwierząt. Zabrania się i już. Nie załatwiania się, nie szczekania, nie biegania luzem, nie, po prostu wstępu. 
 

poniedziałek, 29 września 2025

Plaża Slatina, Brač

Od rana nie szło nam znalezienie odpowiedniej plaży. A to nie było gdzie zaparkować, a to ludzie jacyś dziwni, a to tłum tekstylnych zajmował coraz więcej miejsca... W końcu postanowiliśmy ruszyć w dzicz, niemal na sam koniec wyspy Brač. Początkowo dobra asfaltowa droga zaczęła przechodzić w coraz węższą, szutrową dróżkę, a my z każdym kolejnym wybojem coraz poważniej zastanawialiśmy się nad słusznością naszej decyzji. Brnęliśmy jednak dalej. 
 

piątek, 26 września 2025

Brač - pewnie, że brać!

Rytm życia wyspy bardzo często wyznaczają promy. Na co dzień senne i spokojne miasteczka ożywają kilka razy dziennie tuż po tym, jak do portu przypływa nowa grupa turystów. Ale nie tylko oni się tu pojawiają: statki przywożą najróżniejsze towary, jedzenie, a czasem także fachowców. Bywa, że nawet drobny remont staje się problemem, gdy akurat zabraknie jakiejś części, którą trzeba sprowadzić z kontynentu. Wyspa funkcjonuje w cyklach, niczym otaczające ją morze podlegające pływom.

sobota, 20 września 2025

Baška Voda i jej plaż uroda


Witaj, Chorwacjo, stęskniliśmy się! Po kilku ostatnich podróżach do Hiszpanii i Francji przyjemnie jest wrócić na słowiańskie ziemie. To trochę tak, jakby zawitać do siebie, do domu. Po dwóch dniach jazdy dotarliśmy w końcu do miejscowości Baška Voda. Co prawda tylko na krótko, bo potem przenieśliśmy się na wyspę Brač, ale jako nadmorska aklimatyzacja sprawdziła się doskonale. Zwłaszcza jej naturystyczna plaża. Co tu dużo mówić – jest zachwycająca. 
 

niedziela, 7 września 2025

Rodzinnie

Jednym z powodów, dla których wróciliśmy do Polski, była rodzina. Rodzeństwo, rodzice, chrześniacy – chcieliśmy po prostu spędzać z nimi więcej czasu. Teraz możemy znacznie częściej bywać we Wrocławiu i okolicach, a i nam łatwiej jest zostać odwiedzonym. To naprawdę miłe mieć tę możliwość i świadomość, że w razie potrzeby w dwie godziny możemy się spotkać.

piątek, 22 sierpnia 2025

Okrzepliśmy

Okrzepliśmy. Powoli przyzwyczajamy się do nowości, jaką jest mieszkanie na stałe w Polsce po jedenastu latach spędzonych za granicą. Nowość staje się normalnością, co wcale nie oznacza, że jest nudno. Nie bez przyczyny wybraliśmy właśnie to miejsce – Kotlinę Jeleniogórską, tuż u stóp majestatycznych Karkonoszy. Choć przecież nie tylko one nas otaczają. Są jeszcze Góry Izerskie, Rudawy Janowickie, Góry Stołowe i Góry Kaczawskie. Do tego mnogość rzeczek, strumieni, wodospadów, miasteczek, łąk, pól oraz lasów. A tuż za miedzą – Czechy, a niedaleko także Niemcy. Do Pragi prawie tyle, co do Wrocławia. Wow.

niedziela, 10 sierpnia 2025

Pierwsze randki, czyli nieśmiały trzepot rzęs.

Choć w rzeczywistości idzie nam to dosyć powoli, dzień po dniu coraz bardziej przyzwyczajamy się do nowej sytuacji, nowego domu, nowego sąsiedztwa, miasta, no i oczywiście kraju. A może inaczej – wszystko wydarzyło się tak szybko, że dopiero „po ślubie” mamy czas, by zacząć się poznawać.