poniedziałek, 9 grudnia 2013

morza szum...

Plażowanie nasze wprawia w nie lada konfuzję wszystkie włoskie elegantki. Co bardziej litościwa chce wzywać dottore, pozostałe po prostu pukają się w czoło. No bo jak to, futra dopiero co wywietrzone, szaliki nabyte, czapki w najnowszych fasonach wprost z Mediolanu zakupione, a my tu bezczelnie na piasku i to w negliżu. Przechadzając się więc nadmorskimi bulwarami w pełnym rynsztunku tubylcy dzielnie znoszą upał. Za nimi zaś podążają dzielnie bambini w puchowych kurtkach i ocieplanych spodenkach. Wysokie kozaki oczywiście dopełniają stylizację :) No, ale kiedy jak nie dziś zaprezentować kosztowne stroje i najnowszy przyodziewek. Już za kilka tygodni przecież będzie on niemodny i każdy będzie mógł go kupić na wyprzedaży za pół ceny :)

 Niestety, to chyba ostatnie cieple dni w tym roku.



 Polskie elegantki również zadają szyku na nadmorskich bulwarach :)




 Również mopsy prezentują wyszukane futra. Niestety to już kolekcja z przed kilku lat.