niedziela, 29 września 2013

nie takie Niemcy straszne



Winogronka już prawie gotowe do ścięcia, więc powoli ostrzymy sekatory :)



Troszkę się już po ojczyźnie naszych zachodnich sąsiadów najeździliśmy i musimy powiedzieć, że jeżeli człowiek wyzbędzie się historyczno- politycznych uprzedzeń, to odkryje przepiękny kraj zamieszkały przez uczynnych ludzi. Najczęściej penetrujemy Baden-Wirtembergię, która leży na południowym-zachodzie Niemiec. Jezioro Bodeńskie, rozległe winnice pokrywające łagodne wzgórza, gęste lasy Szwarcwaldu to miejsca, które szybko przekonają sceptyków do odwiedzenia tych stron.

 Weinsberg. Winnice, winnice, wszędzie winorośle.




Ruiny średniowiecznej twierdzy górujące nad winnicami. Mieliśmy szczęście, bo z okazji odbywającej się fiesty wstęp był darmowy.



A dla tych co nie lubią wina- Oktoberfest :)