niedziela, 6 maja 2012

wyzwoleni spod jurysdykcji Kapitana Szkatuły



Ahoj, Szury lądowe!
Pomyślne wiatry przygnały nas dziś popołudniu z powrotem do ojczyzny. Szorujemy odwykłe od prysznica ciała, pierzemy ciuchy i zgrywamy zdjęcia. Jak się tylko ogarniemy to dodamy porządny wpis.
Ahoj!