poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Panie! kup Pan oliwę!

Póki co handlujemy. Możecie nas znaleźć w niedzielę Pod Młynem obok Korony we Wrocławiu (no i w internecie). Klienci, jak to ludzie: pomarudzą, pomądrzą się, potargują... w sumie nie jest źle.  Za to towarzystwo handlujące doborowe, można się pośmiać, posłuchać ciekawych opowieści i poznać pokręcone ludzkie życiorysy. 
Ale za to jutro znowu wyruszamy do Italii. Tym razem wyłącznie na zakupy, wypożyczonym busem. Mimo to i tak przez wygrzejemy odrobinę kości :)