poniedziałek, 8 listopada 2010

Wiosna tuż, tuż... co z tego, że po drodze jeszcze jesień i zima


Zbliża się wiosna (co to jest pół roku- trzeba myśleć pozytywnie), a z nią nadciąga dzień wyjazdu. Jako, że jesteśmy bezrobotnymi rentierami, zastanawiamy się nad możliwością zarobkowania. Podczas siedzenia w domu staramy się nabrać niezbędnych umiejętności. Pięć godzin przed telewizorem to niezła praktyka :)