środa, 15 października 2025

Z widokiem na Split - plaża Sutivan

 
Na wyspę Brač można przypłynąć promem w dwóch miejscach – do położonego na północnym zachodzie, naprzeciw Splitu, Supetaru, albo niemal na przeciwległym krańcu wyspy, z widokiem na Makarską, do Sumartina. Jeśli trafiliście do tego pierwszego portu, możecie się uważać za szczęśliwców – jakby naturystyczna loteria właśnie wylosowała dla was zwycięski los.
 

czwartek, 9 października 2025

Zlatni Rat, Brač- czyli: chciałeś, chamie, złoty róg, a tam ino goły siur :)

 
Dla wielu turystów jedną z głównych atrakcji chorwackiego wybrzeża jest Zlatni Rat. Ten położony w miejscowości Bol na wyspie Brač piaszczysty cypel dumnie określa się symbolem Adriatyku. Nic więc dziwnego, że wycieczki walą tam tłumnie – zarówno lądem, jak i morzem. Statki przybijają jeden po drugim do portu w Bolu, tylko po to, by wypluć spragnionych selfie plażowiczów. To chyba najbardziej międzynarodowe miejsce na wybrzeżu – zaraz po Dubrowniku. Języki mieszają się tu z kolorami skóry, a wszystkich łączy jedno pragnienie – poplażować na Zlatnim Racie.
 

środa, 8 października 2025

Grabov, Bol, Brač

 
Jeśli marzy się wam smażenie na naturystycznej plaży w otoczeniu pięknej przyrody i architektonicznego dziedzictwa wyspy Brač, plaża Grabov będzie idealnym wyborem. Roztacza się z niej wspaniały widok na położony nieopodal klasztor dominikanów oraz leżącą naprzeciwko wyspę Hvar.
 

niedziela, 5 października 2025

A taki pies, kimże on jest?

 
Ponoć pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, lecz niestety człowiek nie zawsze jest najlepszym przyjacielem psa. Szczególnie jeśli chodzi o przyjazność plaż dla czworonogów. Na większości z nich wiszą zakazy – nie wolno wprowadzać zwierząt. Zabrania się i już. Nie załatwiania się, nie szczekania, nie biegania luzem, nie, po prostu wstępu. 
 

poniedziałek, 29 września 2025

Plaża Slatina, Brač

Od rana nie szło nam znalezienie odpowiedniej plaży. A to nie było gdzie zaparkować, a to ludzie jacyś dziwni, a to tłum tekstylnych zajmował coraz więcej miejsca... W końcu postanowiliśmy ruszyć w dzicz, niemal na sam koniec wyspy Brač. Początkowo dobra asfaltowa droga zaczęła przechodzić w coraz węższą, szutrową dróżkę, a my z każdym kolejnym wybojem coraz poważniej zastanawialiśmy się nad słusznością naszej decyzji. Brnęliśmy jednak dalej. 
 

piątek, 26 września 2025

Brač - pewnie, że brać!

Rytm życia wyspy bardzo często wyznaczają promy. Na co dzień senne i spokojne miasteczka ożywają kilka razy dziennie tuż po tym, jak do portu przypływa nowa grupa turystów. Ale nie tylko oni się tu pojawiają: statki przywożą najróżniejsze towary, jedzenie, a czasem także fachowców. Bywa, że nawet drobny remont staje się problemem, gdy akurat zabraknie jakiejś części, którą trzeba sprowadzić z kontynentu. Wyspa funkcjonuje w cyklach, niczym otaczające ją morze podlegające pływom.

sobota, 20 września 2025

Baška Voda i jej plaż uroda


Witaj, Chorwacjo, stęskniliśmy się! Po kilku ostatnich podróżach do Hiszpanii i Francji przyjemnie jest wrócić na słowiańskie ziemie. To trochę tak, jakby zawitać do siebie, do domu. Po dwóch dniach jazdy dotarliśmy w końcu do miejscowości Baška Voda. Co prawda tylko na krótko, bo potem przenieśliśmy się na wyspę Brač, ale jako nadmorska aklimatyzacja sprawdziła się doskonale. Zwłaszcza jej naturystyczna plaża. Co tu dużo mówić – jest zachwycająca. 
 

niedziela, 7 września 2025

Rodzinnie

Jednym z powodów, dla których wróciliśmy do Polski, była rodzina. Rodzeństwo, rodzice, chrześniacy – chcieliśmy po prostu spędzać z nimi więcej czasu. Teraz możemy znacznie częściej bywać we Wrocławiu i okolicach, a i nam łatwiej jest zostać odwiedzonym. To naprawdę miłe mieć tę możliwość i świadomość, że w razie potrzeby w dwie godziny możemy się spotkać.

piątek, 22 sierpnia 2025

Okrzepliśmy

Okrzepliśmy. Powoli przyzwyczajamy się do nowości, jaką jest mieszkanie na stałe w Polsce po jedenastu latach spędzonych za granicą. Nowość staje się normalnością, co wcale nie oznacza, że jest nudno. Nie bez przyczyny wybraliśmy właśnie to miejsce – Kotlinę Jeleniogórską, tuż u stóp majestatycznych Karkonoszy. Choć przecież nie tylko one nas otaczają. Są jeszcze Góry Izerskie, Rudawy Janowickie, Góry Stołowe i Góry Kaczawskie. Do tego mnogość rzeczek, strumieni, wodospadów, miasteczek, łąk, pól oraz lasów. A tuż za miedzą – Czechy, a niedaleko także Niemcy. Do Pragi prawie tyle, co do Wrocławia. Wow.

niedziela, 10 sierpnia 2025

Pierwsze randki, czyli nieśmiały trzepot rzęs.

Choć w rzeczywistości idzie nam to dosyć powoli, dzień po dniu coraz bardziej przyzwyczajamy się do nowej sytuacji, nowego domu, nowego sąsiedztwa, miasta, no i oczywiście kraju. A może inaczej – wszystko wydarzyło się tak szybko, że dopiero „po ślubie” mamy czas, by zacząć się poznawać.