wtorek, 26 marca 2013
w poszukiwaniu gwiazd
Z gwiazd w Saint Tropez udało nam się zaobserwować tylko tą na powyższym zdjęciu :) Innych brak. Z tego co jest napisane w przewodniku, światowi celebryci nie plażują tu już tak chętnie jak dawniej. Co prawda czasem trafi się jakaś Rihanna, czy inny Elton John, ale to już nie to co kiedyś. Teraz pozostało towarzystwo aspirujące, które starannie wystylizowane i wyelegantowane leniwie sączy kawę w licznych portowych knajpkach. Poza tym w miasteczku trawa wielki remont, kamieniczki opasane są szczelnie rusztowaniami na których uwijają się ekipy budowlane. Oczywiście na co drugim z nich słychać język polski. Samo miasteczko jednak pozostawia pewien niedosyt. Owszem, przechadzanie się wąskimi uliczkami oraz wizyta w porcie są niewątpliwie przyjemne i mają swój urok, ale skąd się wzięła aż taka sława? Jednak siła mediów jest ogromna :) Dla tych wszystkich, którzy byli we Włoszech będzie to, ot po prostu kolejne małe portowe sympatyczne miasteczko.
Nieczynny już i lekko zapuszczony słynny posterunek.