Hurra, hurra, hurra! Po trzykroć hurra :) Znój, niedola oraz bogato okraszone odciskami dłonie pozostają na jakiś
czas za nami, my zaś powracamy do czczenia starego bożka. Dobrego,
poczciwego bożka kamperowego nieróbstwa :P
Chwała Ci kamperowanie, chwała Ci leserowanie!
Czas ruszyć w odwiedziny do Polski...
...po drodze poobserwować odrobinę bawarskiego folku...
...oraz poprzytulać pieska imieniem Komo :)
Żegnaj Germanio, witaj Polandio!