niedziela, 19 maja 2019
Czas znów wziąć się za jakąś uczciwą pracę...
No i stało się. Po ośmiu miesiącach słodkiego nieróbstwa czas znów wziąć się za jakąś uczciwą pracę i tym samym podreperować kamperowy budżet. Tak jak rok temu, tak i teraz zawitaliśmy do szwajcarskiego Freienbach, by czule pielęgnować tutejsze winorośle :)
Przyznajcie, że widoki z miejsca pracy są całkiem przyjemne dla oka.
Krzaczki w odróżnieniu do ubiegłego roku są dosyć mizerne i rosną sobie leniwie.
W dole miasteczko w którym mieści się nasza firma oraz w którym pomieszkujemy sobie radośnie, za nim zaś Jezioro Zuryskie, a jeszcze dalej, na kolejnym planie- Alpy.
Przerwa. O narzędzia pracy trzeba dbać :) Jutro zaś poniedziałek...