Powoli zmierzamy na winobranie. Po raz trzeci w tym roku zawitaliśmy do Bautzen. Byliśmy tu zimą, latem i teraz- jesienią. Położone kilkadziesiąt kilometrów od polskiej granicy urokliwe miasteczko jest niewątpliwie warte odwiedzenia. Jest stolicą zamieszkujących ten region Serbów Łużyckich. Znajdziemy tu serbski teatr, dom kultury, czy też cmentarz. Nazwy ulic zapisane są w dwóch językach. A, że język podobny do polskiego, to człowiek czuje się dosyć swojsko.
Klucząc po starówce natrafiliśmy na chyba najładniejszy jaki widzieliśmy w życiu taki oto mały, ukwiecony cmentarzyk. Położony pośród ruin starego kościoła, tuż nad urwiskiem robi niesamowite wrażenie.
Zdjęcia poniżej to już małe uzdrowisko Bad Berka. Pogoda nie dopisała, więc nie pofociliśmy zbytnio. Warto się tu zatrzymać na noc choćby z powodu spokojnego parkingu i darmowego prądu. No i oczywiście doskonałej wody zdrojowej :).