czwartek, 17 września 2015
go, go ego!
Tak naprawdę nic nie jest istotne. Nic. Choć z naszego punktu widzenia może się wydawać, że tak nie jest. Gdy tylko pomyślisz o tym jak bardzo ważne są twoje sprawy i problemy- spójrz w niebo, a widząc ogrom wszechświata zdasz sobie sprawę, że ziemia jest tak nieistotna jak ziarnko piasku na wielkiej pustyni, ty zaś na tej planecie jesteś także tylko ziarenkiem. Jednym z milionów, które były tu przed tobą i które nastaną potem. Ta myśl powinna cię wyzwolić. Nic nie jest istotne! To cudowne! Sukcesy, porażki, wypominane sobie błędy. Nic. Phi- pomyśl. Małe ziarnko piasku. Pamiętaj jednak, że patrząc na to z drugiej strony bez twego tyciego ziarenka i miliardów innych nie byłoby pustyni. Więc jednocześnie jest nieistotne i bardzo ważne. Jest tak stare jak wszechświat. Ty jesteś tak stary, jesteś jego częścią. Jesteś zbudowany z cząstek, które pamiętają wielki wybuch. Jesteś wieczny. Byłeś tu już miliardy lat temu i tyle samo pozostaniesz...
Takie oto filozoficzno-egzystencjalne myśli zaprzątają ostatnimi czasy nasze duszyczki :) Fizjologi z nas, że hej!